
Gdzie i co zjeść w Rzymie? Restauracje, adresy i najlepsza rzymska kuchnia
Co i gdzie zjeść w Rzymie? W tym wpisie znajdziesz najlepsze adresy restauracji, piekarni i rzymskiego street foodu. Moim zdaniem kuchnia rzymska to kulinarne Włochy w najlepszej odsłonie.
Słynne rzymskie supplì, chrupiąca pizza, pyszne desery i najlepsze karczochy we Włoszech to tylko ułamek tego co ma do zaoferowania Rzym. Zapraszam Was w kulinarną podróż po stolicy Włochy.
Zapraszam Was w kulinarną podróż po stolicy Włoch.
Co zjeść w Rzymie? 17 potraw z których słynie Rzym



Cześc! Z tej strony Roksana – o podróżach i Włoszech piszę od niedawna, bo od 2024 roku.
Jeśli podoba Ci się ten wpis, chciałabym Cię zaprosić na mojego Instagrama – odwiedzaj ze mną ciekawe miejsca w Europie, odkrywaj kulturę Włoch i sprawdź inspirujące relacje z podróży.
Rzym to nie tylko królestwo makaronów, ale też najlepsze karczochy, pyszny street food i rzemieślnicze lodziarnie i piekarnie. Jeśli kochacie makarony to będziecie w raju – to tutaj narodził się przepis na carbonarę. To miasto ma naprawdę wiele do zaoferowania jeśli chodzi o kuchnię.
Cacio e Pepe

Rzym słynie z najlepszych makaronów. Cztery rodzaje past, w których piszę w blogu są szczególnie znane. Każdy kolejny zaczynając od Cacio e Pepe jest wariancją na temat kolejnego.
Cacio e Pepe to najprostsza pasta, a nazwa dosłownie oznacza „ser i pieprz”. Sekretem tego dania jest niezwykła prostota i kremowa konsystencja.
W klasycznym wydaniu bazę stanowi ser z mleka owczego Pecorino Romano i pieprz. Jednak w Rzymie to proste danie możecie znaleźć w nieco bardziej niecodziennym wydaniu – na przykład z dodatkiem gruszki i rozmarynu.
Pasta alla Gricia

Pasta alla Gricia to nic innego jak Cacio e Pepe z dodatkiem guanciale. Z kolei guanciale to najprościej mówiąc taki włoski boczek. Jeśli chodzi o rodzaj wykorzystywanego makaronu będę szczera – każda restauracja i kucharz ma swoje zdanie na ten temat.
Carbonara

Dla mnie niekwestionowana królowa past i najlepszy włoski makaron. To z kolei wariacja na temat pasty alla gricia – tutaj dodajemy jajko.
Myślę, że o carbonarze można byłoby napisać książkę – a już na pewno osobny wpis na blogu. Dla niektórych z dodatkiem guanciale (tradycyjna wersja), inni dodają tańszy zamiennik, czyli
pancetta. Kwestią sporną pozostaje też konsystencja. Niektórzy włosi mówią, że przed erą social mediów Carbonara wcale nie była kremowa!
W Rzymie znajdziecie Carbonarę w najlepszym wydaniu. Są tutaj też miejsca, które serwują ten makaron odmieniając go przez najróżniejsze przypadki – np. Eggs Roma, w której miałam okazję jeść.

Amatriciana

Głównymi składnikami pasty Amatriciana są pomidory, guanciale i ser pecorino. W menu możecie też znaleźć go pod nazwą Bucatini.
To makaron dla klasycznego makaronu i pomidorowego smaku.
Pizza romana

Będąc w Rzymie nie koniecznie spróbujcie tradycyjnej rzymskiej pizzy! Pizza rzymska jest grubsza niż jej południowa odmiana (pizza neaopolitańska) i nie znajdziecie tutaj charakterystycznych, grubych i wystających rogów.
Pizza rzymska jest dłużej wypiekana i bardzo chrupiąca.
Jeśli jesteście w Rzymie i macie okazję – koniecznie wypróbujcie pizzę z ziemniakami (wł. con patate).
Pinsa

Jaka jest różnica pomiędzy tradycyjną rzymską pizzą a pinsą? Wydawać by się mogło, że chodzi o kształt. Klasyczna pinsa ma bardziej owalny i charakterystyczny kształt niż tradycyjna pizza.
Sekret leży jednak gdzie indziej. Przede wszystkim chodzi o rodzaj mąki, konsystencję i wartości odżywcze.
Pinsa przygotowywana jest z mieszanki mąki (pszenna, ryżowa i sojowa) i oliwy. Istotny jest też długi czas dojrzewania ciasta – od 48 do nawet 72 godzin.
Rzymska pinsa to obłędnie smaczna alternatywa dla tradycyjnej pizzy – warto spróbować!
Supplì


Supplì to najsłynniejszy rzymski street food i coś czego będąc w Rzymie trzeba spróbować.
Te niepozorne ryżowe kulki wypełnione nadzieniem (nie zawsze pomidorowym) doczekały się nawet swoich legend. Historię ich powstania datuje się najczęściej na 1809 rok i przybycie francuskich wojsk Napoleona do Rzymu.
Supplì to typowe danie regionu Lacjum. Charakteryzują się owalnym, kulistym a nawet lekko kwadratowym kształtem. A to co znajdziesz w środku to już najczęściej jest wynikiem fantazji danej restauracji lub piekarni.
W klasycznej wersji supplì wypełnione są pomidorami i mozzarellą.
Jednak w Rzymie dostaniesz również supplì w wersji Carbonara (w środku z makaronem!), Cacio e Pepe (również z pastą), Amatriciana, Crocchetta.
Carciofo alla Giudia i alla Romana


Karczochy smażone, karczochy z patelni – doprawiana pietruszką, miętą, czosnkiem, podawane z serowym kremem z parmezanu. Można się rozmarzyć!
To właśnie w Rzymie na przystawkę jadłam najlepsze karczochy i jeśli tylko macie okazję – koniecznie skosztujcie! Nie będzie przesadą jeśli powiem, że rzymskie karczochy to coś wspaniałego.
Cicoria Ripassata
Cykoria gotowana na patelni z czosnkiem, oliwą i papryczką chili. To bardzo lekkie danie, które możecie zamówić po zjedzeniu makaronu zamiast drugiego dania (il secondo). Znajdziecie je w menu najczęściej w pozycjach Contorni.
Puntarelle "Ajo, Ojo & Alici"
Jeśli w kuchni włoskiej brakuje wam warzyw to znak, że musicie wybrać się do Rzymu.
Puntarelle „Ajo, Ojo & Alici” to cienkie paski cykorii podawane na surowo z dressingiem z czosnku, oliwy i anchois (wł. acciughe / alici) . Podobnie jak Cicoria Ripassata w menu znajdziecie ją pod pozycją Contorni.
Contorni – pozycja w menu, którą możecie spotkać będąc w Rzymie. Nie podaje się jej jako przystawki, a najczęściej obok lub po głównych daniach.
Przykładowe pozycje z Contorni w rzymskich restauracjach to Insalata Mista, Patate Fritte, Patate al Forno, Cicoria Ripassata, Verdure Grigliate czy Puntarelle Ajo, Ojo & Alici, Broccoletti Ripassati o all’agro czy Patate arrosto.

Maritozzo

Jeśli lubicie śniadania na słodko – koniecznie wybierzcie się na Maritozzo. Typowy rzymski przysmak.
Maritozzo wyglądem przypomina bułeczkę przekrojoną na pół i wypełnioną śmietaną. Maritozzo znajdziecie w różnych wariantach – z lekkim posmakiem waniliowym, skórką pomarańczową a nawet na wytrwanie (jako wł. antipasti – przystawka).
Nazwa tego dania pochodzi od włoskiego słowa il marito – czyli „mąż”. Zdarza się, że mężczyźni w Rzymie, którzy chcą zrobić niespodziankę swojej wybrane wkładają do Maritozzo nawet pierścionek zaręczynowy.
Najlepsze Maritozzo zjadłam na śniadanie w niepozornym barze niedaleko dworca Roma Tiburtina.
W wersji na wytrawnie udało mi się spróbować przystawki – domowe Maritozzo z pieczonymi pomidorami koktajlowymi, pesto i stracciatellą.
Gelato

Lody (wł. gelato) nie są typowo rzymskim deserem. Jednak prawda jest taka, że w Rzymie na każdym kroku możecie znaleźć lodziarnie. Ceny najczęściej w przedziale od 4 do 7 euro – w tej cenie do wyboru są zazwyczaj dwa smaki.
Pamiętajcie, że w tym przypadku drożej wcale nie oznacza lepiej. Poniżej zamieściłam dwa sprawdzone ostatnio adresy – w tym jeden w samym sercu Rzymu niedaleko fontana di Trevi (aktualizacja 03.2025).
Warto wiedzieć, że il cono po włosku oznacza „rożek”. W rzymie na szyldach lodziarni i piekarni często zobaczycie napis artigianale – po polsku oznacza „rzemieślniczy”.
Saltimbocca alla romana
Cztery ostatnie dania to pozycje mięsne. Saltimbocca alla romana to popularne i bardzo lubiane danie kuchni rzymskiej. Plasterki cięlęciny przeplatane prosciutto crudo, szałwią i smażone na patelni i z dodatkiem białego wina.
Trippa alla romana
Trippa alla romana to flaki po włosku. Jednak są one bardziej aromatyczne, z dodatkiem warzyw, czosnku, pomidorów i oliwy.
Pollo alla cacciatora
Aromatyczny kurczak przygotowany z warzywami (marchewka, cebula, seler), ziołami i winem. To danie polecili mi moi znajomi z Włoch, chociaż wydaje się, że oryginalny przepis narodził się w Toskanii a nie Lacjum. Mimo wszystko zostawiam – mówi się, że to takie danie typowe na rodzinne obiady.
Pollo ai peperoni alla romana
Typowy dla kuchni regionu Lacjum przepis, który uchodzi za idealne danie obiadowe dla całej rodziny – z dodatkiem pomidorów i papryki.
Gdzie zjeść w Rzymie? Adresy i miejsca

Poniżej znajdziecie adresy i miejsca w Rzymie, które z różnych względów polecam. To właśnie w większości z tych miejsc doświadczyłam wspaniałej włoskiej atmosfery i spróbowałam przepysznych dań. Niektóre miejsca są bardzo popularne – inne wręcz przeciwnie.
Dajcie znać w komentarzu jeśli któryś z poniższych adresów udało wam się odwiedzić. Jestem ciekawa waszych odczuć i doświadczeń.
Zatybrze - dzielnica idealna na wieczorne ucztowanie
Zatybrze (wł. Trastevere) to dzielnica oddalona około 30 minut spacerem od ścisłego centrum. Miejsce, którego nie warto pomijać nawet jeśli jesteście w Rzymie dosłownie kilka dni.
Zatybrze to dzielnica pełna kawiarni, barów i restauracji. Miejsce, które naprawdę tętni życiem. Trastevere to dzielnica, która przyciąga zarówno turystów jak i mieszkańców Rzymu.
Podczas każdego pobytu w Rzymie to właśnie tutaj najczęściej wybieramy się na kolację. Jest gwarno, dość tłoczno i jednocześnie bardzo klimatycznie!

Jeśli zależy Wam na jakiejś knajpie to proponuję zapytać o możliwość rezerwacji.
We Włoszech często korzystam z aplikacji TheFork. Bardzo polecam – szczególnie jeśli jesteście w bardzo turystycznych miejscach. Jak dotąd korzystałam w Mediolanie i Rzymie. Aplikacja pozwala uniknąć czekania na stolik a dodatkowo możecie otrzymać zniżkę na rachunek.
Na kolację i lunch - adresy dobrych rzymskich restauracji
Rione13

Restauracja, w której podobno zjesz jedne z najlepszych karczochów w Rzymie. Czy to prawda? Nie wiem bo w każdym miejscu, w którym jedliśmy były fantastyczne. Jednak to miejsce ma z pewnością swój klimat.
Uwagę przykuwają ciekawe warianty na temat klasycznych rzymskich dań (np. wytrawne Maritozzi z straciatellą i pesto), a także ciekawy wystrój.
Również obsługa była bardzo miła, a lokal znajduje się w okolicy dzielnicy Zatybrze.
Rione 13, Via Roma Libera 19
Taverna 51

Położona w samym sercu dzielnicy Zatybrze Taverna 51 to miejsce, w którym zjedliśmy najlepszą kolację w Rzymie. Polecam to miejsce z całego serca, chociaż czytając opinie na Google okazuje się, że nie każdy jest zadowolony.
Ja jednak polecam zaryzykować – przepyszne makarony, karczochy, przystawki. Oprócz smaku w moim odczuciu obsługa zadbała o niepowtarzalną atmosferę. Naprawdę opuściliśmy to miejsce bardzo zadowoleni.
Pamiętajcie jednak, że będąc we Włoszech – szczególnie w tak obleganych miejscach jak Rzym – często okazuje się, że w restauracji podczas kolacji mile widziane jest zamówienie pełnego posiłku. Nie tylko samego deseru lub kawy.
Taverna 51, Via della Lungaretta 85
Tonnarello
Jeśli zwiedzacie wieczorem Trastevere i zobaczycie ogromną kolejkę to prawdopodobnie będzie ona do tego miejsca. Ewentualnie do restauracji Nannarella, która jest tuż obok.
Duży wybór dań, kuchnia rzymska w tradycyjnym i pysznym wydaniu, klasyczna pinsa. Miejsce, w którym na pewno można pysznie zjeść. Jest to też jedna z najpopularniejszych restauracji z Rzymie. Dlatego jeśli lubicie takie kultowe miejsca – to będzie jedno z nich.
Tonnarello, Via delle Paglia 1/2/3
Nannarella
Obok Tonnarello to druga z najpopularniejszych restauracji na Zatybrzu w podobnym, nieco domowym klimacie. Tonnarello i Nannarella to siostrzane lokale i serwują dania na podobnym poziomie.
Miałam tutaj możliwość spróbowania pysznej pinsy, którą polecam – również na kolację!
Restauracja znajduje się w sąsiedztwie Tonnarello w samym centrum dzielnicy Zatybrze.
Nannarella, Piazza di S.Calisto 7/a

Da felice e Testaccio
Restauracja z tradycyjną, rzymską kuchnią. Tego miejsca nie miałam okazji samej przetestować, ale poleciło mi ją kilka osób – w tym mieszkańcy Rzymu.
Da felicie e Testaccio to eleganckie i nieco droższe miejsce. Myślę, że przy następnej wizycie w Rzymie sama przetestuję ten lokal, a tymczasem jeśli kogoś zachęciła karta dań i lokal – dajcie znać w komentarzu jak wrażenia!
Da felice e Testaccio, Via Mastro Giorgio 29
Eggs
Jeśli nie boicie sie eksperymentów i nie zależy wam na tradycyjnej i klasycznej włoskiej kuchni to koniecznie zajrzyjcie do Eggs.
Miejsce, które zasługuje na wyróżnienie. Położona zaledwie 400 metrów od dzielnicy Trastevere restauracja serwuje carbonarę w najróżniejszych wariantach.
Nietuzinkowe menu i nowoczesne wnętrze – to miejsce naprawdę wyróżnia się na kulinarnej mapie Rzymu.
Eggs Ristorante Roma, Via Natale del Grande 52


Mimì e Cocò
Mimì e Cocò ma świetną lokalizację i znajduje się w sąsiedztwie dwóch innych bardzo dobrych lokali: Two Sizes i Mastrociccia.
Mimì e Cocò to niewielka restauracja, nastawiona na turystów co w tym przypadku jest plusem – obsługa jest bardzo przyjazna!
Jedzenie przepyszne, lokal niewielki, ale za to z niepowtarzalna atmosferą w środku. Jest bardzo gwarnie i do dziś z uśmiechem na ustach wspominamy kolację w tym miejscu.
Na uwagę zasługują również pyszne desery.
Mimì e Cocò, Via del Governo Vecchio 72


Mastrocciccia
Niedaleko lokalu Mimì e Cocò znajdziecie inne pyszne miejsce – Mastrociccia – Osteria Pizzeria. Uczciwe ceny i tradycyjna rzymska kuchnia.
Lokal zbiera same dobre opinie i przy następnym pobycie w Rzymie to miejsce, do którego z pewnością się wybiorę.
Mastrociccia Osteria Pizzeria, Via del Governo Vecchio 76
Antica Osteria di Pietra
Antica Osteria di Pietra to pierwsza restauracja w Rzymie, do której trafiłam. Bardzo dobre makarony.
Lokal położony w ścisłym centrum, dlatego jeśli macie nocleg w pobliżu fontanny Di Trevi to miejsce może być bardzo dobrym wyborem. Szczególnie jeśli przylatujecie późno i tak jak my, chcecie zjeść coś w samym sercu tej bardziej turystycznej strony miasta.
Antica Osteria di Pietra, Via di Pietra 88

Lodziarnie
Chociaż gelato to podobno nie jest typowy rzymski deser, to miasto lodami stoi. Naprawdę na każdym kroku w centrum znajdziecie lodziarnie i to z bardzo dobrymi opiniami w Google!
Gelateria S.M. Maggiore
Nieco na uboczu, w okolicy kilka ciekawych sklepów typu second hand. Lody w cenie około 4.5 euro – przepyszne smaki. Ja wybrałam figi i migdałowe. W cenie dwa smaki do wyboru. Cukiernia ma bardzo dobre opinie i po ostatniej wizycie potwierdzam – naprawdę przepyszne lody.

Gelato g Italiano
4 euro za lody przy fontannie di Trevi. Tutaj znów w cenie do wyboru dwa smaki. Polecam ze względu na lokalizację i smak. Jesteśmy w sercu Rzymu na Piazza di Trevi – w tak turystycznych miejscach nietrudno o scam.

Rzymski street food
Rzymski street food jest przepyszny. Jeśli nie podchodzą Wam słynne supplì to bez obaw.
Forno do Milvio


Grano

Supplizio
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.
Trapizzino
Trapizzino to przykład wspaniałego, włoskiego street foodu, który swój początek miał właśnie w Rzymie.
Tutaj bazą jest ciasto do pizzy w kształcie rożka. Chrupiące i wypełnione po brzegi różnymi składnikami. Ja najbardziej polecam Parmigiana di Melanzane, czyli wersję z bakłażanem i pomidorami.
To miejsce wyróżnia się na kulinarnej mapie Rzymu. O Trapizzino i historii powstania lokalu możecie przeczytać w poniższym wpisie.
ZOBACZ TEŻ
Piekarnie
Włoskie piekarnie to wspaniała alternatywa dla lodziarni, barów i street foodów. Poniżej kilka adresów.

Forno Feliziani
Boccione

Giolitti


Thank you so much for reading until the end of this post!
Spodobał Ci się ten post? Zapraszam Cię do przeczytania innych wpisów o Włoszech.
Masz pytanie lub sugestię? Daj znać w komentarzu pod postem!
Dołącz do mojej małej społeczności na Instagramie Travel and Eat Pasta gdzie na bieżąco wrzucam relacje z wyjazdów, ciekawostki i informacje na temat nowych artykułów na blogu.
Leave a Reply