
Avola i o tym dlaczego to wspaniała baza wypadowa do zwiedzania wschodniej Sycylii?
Sycylia rozkochała w sobie na całego, a najfajniejszą bazą wypadową do zwiedzania wschodniej Sycylii okazała się niepozorne miasteczko Avola. W tym artykule dowiesz się dlaczego.
To nie do końca przypadkowy wybór. Początkowo szukałam noclegu w Noto. Szybko jednak okazało się, że w nadmorskiej Avoli jest nie dość że taniej i spokojniej, to jeszcze udało nam się zarezerwować wspaniały nocleg około 20 min spacerem do morza.
Cześc! Z tej strony Roksana – o podróżach i Włoszech piszę od 2024 roku. Chociaż mieszkam na północy Włoch to znajdziesz tutaj opowieści o każdym regionie. Więcej włoskich inspiracji znajdziesz na moim Instagramie.

Dlaczego warto zatrzymać się w Avoli?
- Wspaniała baza do zwiedzania wschodniej części wyspy – chociaż Avola jest oddalona o około 70 kilometrów od popularnej Katanii to lokalizacja jest równie dobra – jak i nie lepsza.
- Ceny – Sycylia szczególnie w sezonie wcale nie jest tak budżetowym kierunkiem jak mogłoby się wydawać. Ceny w Avoli są bardzo atrakcyjne w porównaniu do pobliskich miejscowości.
- Autentyczność – szczerze? To właśnie tutaj było najmniej turystów spośród wszystkich miejsc, które udało zobaczyliśmy podczas ostatniej sycylijskiej podróży.
- Położenie i komunikacja – Noto, Syrakuzy, nadmorskie miasteczka i szlaki trekkingowe. To wszystko jest tutaj w zasięgu ręki.
- Plaża – Avola to miejscowość nadmorska z łatwo dostępną plażą. Są tutaj restauracje, bary i szeroka piaszczysta plaża.
Jak najłatwiej dotrzeć do Avoli?
Do Avoli możecie dojechać autobusem lub pociągiem. Bezpośrednie połączenia kursują na przykład z Syrakuz.
Jeśli decydujecie się na autobus, bilety możecie kupić u kierowcy – zerknijcie na połączenia przewoźnika Interbus.
Jeśli jednak tak jak ja zdecydujecie się wypożyczyć samochód, warto przy rezerwacji noclegu potwierdzić czy jest opcja bezpłatnego i bezpiecznego zaparkowania w pobliżu. W Avoli nie było takiego problemu, a poruszanie się samochodem po mieście było zdecydowanie łatwiejsze niż gdybyśmy pojechali do Katanii.
Z czego znana jest Avola?
Avola to miasto, w którym w 1693 roku doszło do trzęsienia ziemi. Ogromne zniszczenia dotknęły całej doliny Noto. Miasto zostało jednak odbudowane.
Jeśli chodzi o lokalne produkty i dobra, Avola słynie z tuńczyka, migdałów i wina.
Warto wiedzieć, że co roku odbywa się tu tradycyjny Festiwal Migdałów – Festa della Mandorla. Migdały z tej części regionu wyróżniają się wysoką jakością i właściwościami odżywczymi.
Jeśli więc sycylijskie Bronte ma swoje pistacje, to okazuje się, że Avola może się pochwalić migdałami.
Jest też słynne wino Nero d’Avola. Nero po włosku oznacza czarny. Wino to charakteryzuje się ciemną, głęboką czerwienią i wyrazistym, wytrawnym smakiem. To zasługa sycylijskiej odmiany winogron, których używa się do produkcji wina.
Sycylijski labirynt
Chociaż Avola może wydawać się nieatrakcyjna – to mieszkało nam się tutaj bardzo dobrze. Oprócz tego, że jest stąd fantastyczny dojazd do wielu miejsc to w samej Avoli spędziliśmy miło czas.
Jednak Avola – podobnie jak i inne sycylijskie miasteczka – to prawdziwy labirynt. Chociaż to nie jest duże miasto, pomimo nawigacji ciągle się gubiliśmy.
Mam taką teorię, że sycylijskie miasteczka mają to do siebie, że trudniej je ogarnąć. W porównaniu chociażby do miast takich jak Rzym (wiem – porównanie:) gdzie nawet gubiąc się w uliczkach i tak w końcu znajdziecie właściwą drogę bez większych problemów.
Niestety sycylijskie miasta i miasteczka nieco się w tej kwestii różnią. Podobnie jak odkrywanie ich. Tutaj nie zawsze warto skracać sobie drogę. A zagubienie się w wąskich uliczkach to nie zawsze dobry pomysł 🙂
Plaże w Avoli
Plaża w Avoli jest oddalona o około 15 minut spacerem od centrum miasta. Duża i piaszczysta – w porównaniu do innych miejskich plaży na wschodzie Sycylii całkiem atrakcyjna. Niestety zdarzają się śmieci, ale bardziej niż one zwróciłam uwagę na osoby relaksujące się i wędkujące w okolicy.
Okolica jest spokojna i znajdziecie tutaj sporo restauracji i barów.
Bardzo dziękuję Ci, że dotarłeś do końca tego wpisu!
Spodobał Ci się ten post? Zapraszam Cię do przeczytania innych wpisów o Włoszech.
Masz pytanie lub sugestię? Daj znać w komentarzu pod postem!
Dołącz do mojej małej społeczności na Instagramie Travel and Eat Pasta gdzie na bieżąco wrzucam relacje z wyjazdów, ciekawostki i informacje na temat nowych artykułów na blogu.

Cześć!
Mam na imię Roksana i tworzę tego bloga, aby dzielić się opowieściami z podróży. Od 2025 roku mieszkam we Włoszech. Na codzień zajmuję się fotografią i to na niej aktualnie skupiam się najmocniej. Moje artykuły powstają zawsze od serca i mam nadzieję, że zainspirują Was.
Dodaj komentarz